Florence Manon Chevalier
Strona 1 z 1
Florence Manon Chevalier
DATA URODZENIA 23 maj 1963 MIEJSCE URODZENIA Francja, Reims MIEJSCE ZAMIESZKANIA Francja, Reims ZAJĘCIE Oddelegowana do Brygady Uderzeniowej. CZYSTOŚĆ KRWI Półkrew STATUS MAJĄTKOWY Przeciętny | PATRONUS Łabędź TELEPORTACJA Tak BOGIN Martwe ciało córki i męża AIN EINGRAP Ona sama uwielbiana przez wszystkich innych RÓŻDŻKA Włókno z serca smoka, buk, 9 i ćwierć cala, giętka, bardzo elegancka. SZKOŁA Beauxbatons |
Obrona przed czarną magią 40
Intuicja 10
Logika 15
Transmutacja 35
Zaklęcia i uroki 25
Kondycja fizyczna 20
Urodzona 23 maja 1963 w Szampanii, a uściślając w uroczym mieście Reims. Kiedy pan Deschanel wrócił po pracy do domu (a pracował w czarodziejskiej aptece) jego żonie odeszły już wody. Nie wiedziała co ma robić, mąż obiecał, że zabierze ją do czarodziejskiego szpitala w Paryżu. Teleportować się jednak nie chciała, raz bowiem to robiła i było to najbardziej przykre doświadczenie w jej życiu; zaś do kominka nie była w stanie się wtaszczyć. Pan Deschanel wezwał więc uzdrowiciela do ich domu na przedmieściach, który odziedziczył po rodzicach. Po kilku godzinach trudnego porodu na świat przyszła Florence Manon Deschanel. Zdrowa, głośna dziewczynka, która nie dawała swoim rodzicom chwili wytchnienia przed pierwsze dwa lata życia. Dopiero później nauczyła się spać spokojnie. Jednakże jej niemagicznej matce sprawiała wiele kłopotów podczas nieobecności ojca, który jako jedyny pracował. Nie mogła sobie poradzić z jej dziecięcą magią, która była skora do figli i psot. Całe dzieciństwo upłynęło jej bardzo szybko, niewyobrażalnie wręcz. Flo była szczęśliwa. Spędzała całe dnie w kuchni z matką, pełnej ciepła i miłości. Wieczorami bawiła się ojcem, który czytał jej do snu i opowiadał o Akademii Beauxbatons do której będzie uczęszczała. Matka, która przed urodzeniem dziecka była nauczycielką w klasach pierwszych, nauczyła córkę czytania i pisania oraz gry na pianinie, a przynajmniej podstaw. W wieku lat jedenastu Florence wyjechała do Akademii. Była niezwykle podekscytowana, od roku odliczała dni. Marzyła o nauce zaklęć i bardzo chciała przystąpić do Klubu Pojedynków o którym opowiadał jej ojciec.
Lata w Akademii były najlepszymi w jej życiu. Znalazła wielu przyjaciół, przeżyła pierwszą miłość. Wkroczyła całkowicie w niezwykły świat magii. Bardzo przykładała się do nauki, regularnie bywała na spotkaniach Klubu Pojedynków. Można wręcz rzec, że była niezrównana jeśli chodzi o jej rocznik. Ukończyła szkołę z wcale niezłymi wynikami. Nie można było powiedzieć, żeby była orłem we wszystkich dziedzinach, jednakże uczennicą była wcale niezłą. Nie wszystko jednak ułożyło się tak jakby sobie tego życzyła. Zabrakło jej kilku punktów na egzaminach wstępnych na kurs aurorski. Nie dostała się, choć próbowała dwukrotnie. Jej marzenie niestety nie miało szans na spełnienie. Musiała zadowolić się kursem na członka Brygady Uderzeniowej, gdzie została przyjęta. Wpierw na staż, później zaś jako asystentka. Do dwudziestych siódmych urodzin się wyrobiła. Jej praca była dość nudna. Interwieniowała w przypadkach wykroczeń i łagodnych przypadkach łamania prawa. W wieku lat dwudziestu dziewięciu wyszła za mąż za Pierre'a Chevaliera, ekspedienta w sklepie z miotłami. Po roku urodziła bliźnięta, syna i córeczkę, którym nadała imiona Rafael i Fantine. Florence zajęła się przykładnym prowadzeniem domu, wychowywaniem dzieci i pracą na pół etatu. Nie czuła się spełniona, zdecydowanie nie. Kochała męża oraz bliźnięta, jednakże czegoś jej w życiu brakowało. Dlatego też, kiedy pojawiła się propozycja wyjazdu do Wielkiej Brytanii skorzystała, mimo grożącego niebezpieczeństwa. Pierre nie chciał jej na to pozwolić, mówił, że osieroci Fantine i Rafaela, jednakże Flo była nieugięta. Czuła, że musi czegoś dokonać.
Florence to wysoka, elegancka kobieta. Nie jest już najmłodsza, ma więc kilka zmarszczek i siwych włosów, które ukrywa pod makijażem oraz blond farbą. Ubiera się w proste, acz eleganckie szaty oraz mugolskie sukienki. W szczególności upodobała sobie te po matce. Blond włosy ścina krótko i każdego dnia układa w misterną fryzurę. Często nosi perłowe kolczyki, które dostała od męża po urodzeniu bliźniąt. Jeśli zaś chodzi o jej osobowość... To wygadana, pogodna kobieta, która lubi gdy wszystko ma swoje miejsce i toczy się według określonego rytmu. Dba o pozory oraz zważa na opinię innych, pragnie mieć nienaganną reputację. Bywa złośliwa jak to kobieta, jednakże ogółem rzecz biorąc jest dość serdeczna i miła w obejściu.
Czy zgadasz się na ewentualną śmierć postaci? Tak
Ostatnio zmieniony przez Florence Chevalier dnia Sob Lip 13, 2013 6:55 pm, w całości zmieniany 1 raz
Florence Chevalier- Zawód : Pracuje w Brygadzie Uderzeniowej
Pochodzenie : Francja, Reims.
Różdżka : Włókno z serca smoka, buk, 9 i ćwierć cala, giętka
Re: Florence Manon Chevalier
Karta gotowa.
Florence Chevalier- Zawód : Pracuje w Brygadzie Uderzeniowej
Pochodzenie : Francja, Reims.
Różdżka : Włókno z serca smoka, buk, 9 i ćwierć cala, giętka
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|